Niewielkie
ciasta, pieczone w odpowiednich formach, świetnie nadają się na podwieczorki
w małym gronie. Ten sernik podzielimy na 8 kawałków, czyli akurat tyle, ile
potrzeba dla 4 osób. Goście zjedzą wszystko, a my nie będziemy się tuczyć,
wyjadając resztki.
Składniki:
(na 1 tortownicę śr. 22cm)
Ciasto:
- 120 g ciasteczek Amaretti
- 3 jajka
- 500 g białego sera
- 1 torebka cukru waniliowego
- skórka otarta z pomarańczy
- 100 g śmietany kremówki
- 30 g mąki
- szczypta soli
- masło do nasmarowania formy
Do
przystrojenia:
- 300 g truskawek
- 2 owoce kiwi
- 1 łyżka cukru pudru
Przygotowanie:
1. Nagrzać piekarnik do 160’C. Nasmarować
masłem boczną część formy, a na dnie ułożyć papier do pieczenia.
2. Rozdrobnić ciasteczka Amaretti w
mikserze. Można też włożyć je do torebki foliowej, zamknąć i solidnie potłuc
wałkiem na blacie. Równomiernie rozłożyć okruchy na dnie formy.
3. Rozbić jajka, oddzielić żółtka od
białek. Utrzeć żółtka z białym serem, cukrem, bitą śmietaną, otartą skórką z
pomarańczy i cukrem waniliowym na kremową masę. Dodać mąkę i wymieszać.
4. Ubić białka z solą na sztywną pianę i
dużą trzepaczką ostrożnie zmieszać z masą serową. Napełnić nią formę, uważając,
żeby nie uszkodzić spodu z okruchów. Wygładzić powierzchnię ciasta.
5. Piec sernik przez 1 godzinę, aż
urośnie i przybierze złotobrązową barwę. Wyłączyć grzanie i zostawić sernik na
15 minut w stygnącym piekarniku.
6. Wyjąć sernik z piekarnika(lecz nie z
formy!) i wystudzić na drucianej podstawce. Można nawet wstawić go na noc do
lodówki, żeby dobrze się schłodził.
7. Umyć truskawki, oczyścić je i
poprzekrawać wzdłuż na cienkie plasterki. Obrać kiwi i pokroić poprzecznie w
plasterki.
8. Dopiero przed samym podanie ostrożnie
wyjąć sernik z formy. Pokroić na porcje na talerzu lub paterze.
Udekorować
ciasto z wierzchu owocami i posypać cukrem pudrem.
Dobra rada:
Zamiast otartej skórki pomarańczy
można użyć drobno startej skorki z 2 limonek. Amaretti można zastąpić kruchymi
ciasteczkami lub zwykłymi biszkoptami w kształcie szpatułek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz